„MARSZ PAMIĘCI”
2016-04-25
Po raz ósmy, 22 kwietnia br. ulicami Sędziszowa przeszedł „marsz pamięci”, zapoczątkowany przez nauczycieli i uczniów Gimnazjum z Sędziszowa w 2009 roku. Dzisiaj w „marszu” uczestniczy młodzież ze wszystkich szkół z terenu naszej gminy, co podkreśl dyrektor ZSO w Sędziszowie Stanisław Mach mówiąc „... siedem lat temu młodzież z gimnazjum w Sędziszowie zaprosiła do „marszu pamięci” wszystkich i ten marsz trwa ...”.
Miejsce spotkania jest od początku to samo i wybrane nieprzypadkowo. Niewielki skwer przed Kościołem Św. Ap. Piotra i Pawła, gdzie 20.04.2008 roku posadowiono pomnik ku czci żołnierzy partyzanckiego oddziału AK „Spaleni”. W ramach programu edukacyjnego „Katyń - ocalić od zapomnienia” obok pomnika został posadzony dąb ku pamięci Juliana Lipca, zamordowanego w Katyniu, tu też została umieszczona urna z ziemią przywiezioną z katyńskiego lasu, zebraną w dniu 10 kwietnia 2010 roku. Te wszystkie wydarzenia spowodowały, że w to miejsce prowadzą corocznie ścieżki „marszu pamięci” młodego pokolenia.
Na spotkanie z młodzieżą w marszu przekazywania pamięci o historii pokoleń licznie przybyły delegacje kombatanckie i społeczno-zawodowe podkreślając swoją obecność pocztami sztandarowymi. Uroczystość rozpoczęła Msza Święta w intencji mieszkańców Sędziszowa, ofiar II wojny światowej, którą odprawił ks. Edward Giemza - proboszcz Parafii.
W części oficjalnej i artystycznej myślą przewodnią tego historycznego spotkania, był miesiąc kwiecień jako miesiąc pamięci narodowej. W montaż słowno-muzyczny przygotowali uczniowie sędziszowskiego Gimnazjum: Natalia Ryś, Weronika Skierska, Daria Opałka, Emila Skołucka, Kinga Zimna, Wiktoria Herman, Beata Ciosek, Magdalena Ostrowska, Wiktoria Lagierska, Bartosz Walocha, Bartłomiej Dębicki, Albert Synal, Krzysztof Kania, Kamil Wojtkowicz pod opieką nauczycielek Haliny Saletra, Anny Trzcińskej, i Ewy Mrozińskiej.
W treści inscenizacji zostało przywołanych na pamięć wiele tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce w kolejnych kwietniach w czasie II wojny światowej, ze szczególnym podkreśleniem zbrodni katyńskiej oraz szlaku bojowego Oddziału AK „Spaleni”. Na „nieludzkiej ziemi” w 1940 roku zginęło co najmniej 11 mieszkańców Sędziszowa. Oddział „Spaleni” prowadził działania przeciwko okupantowi od kwietnia do sierpnia 1944 roku na ziemi jędrzejowskiej, liczył 86 żołnierzy zakonspirowanych członków AK. Do zebranych w czasie uroczystości zwrócił się Włodzimierz Kołkowski ps. „Korsarz” Prezes Stowarzyszenia Rodzin Członków Oddziału AK „Spaleni”, a w 1944 roku członek oddziału, dzisiaj liczący sobie lat 91 mówiąc: „... obecnie rodzina spalonych bardzo się skurczyła, jest nas tylko dwóch członków zwyczajnych i siedmiu nadzwyczajnych ...”.
Burmistrz Wacław Szarek, w wystąpieniu mówił do młodych uczestników „... wierzę, że marsz będzie kontynuowany w latach następnych i o to proszę całe środowisko nauczycielskie i dyrekcje szkół, a przede wszystkim młodzież, aby była tu obecna każdego roku w miesiącu kwietniu. To uczy was młodych odkrywać w sobie narodową dumę. ...”
Obok pomnika i obelisku z ziemią z katyńskiego lasu harcerze pod opieką Małgorzaty Walencik zaciągnęli wartę (Damian Krempic, Adrian Bratek, Mikołaj Jawor, Michał Bartos) i zapalili znicze (Izabela Gryń, Aleksandra Molenda, Milena Sobota, Julia Gryc). Nad głowami powiewała biało czerwona flaga i rozbrzmiewały słowa hymnu „Jeszcze Polska nie zginęła”.
Apel Pamięci przygotowała Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, a poprowadził go Rafał Dębicki. Szczególnej doniosłości dla tej części uroczystości nadało wykonanie przez Rafała Golę na trąbce dwóch utworów muzycznych: „Cisza” oraz „Spij kolego w ciemnym grobie” - sztandarowej melodii wykonywanej na okoliczność katyńskiej rocznicy.
Na zakończenie delegacje złożyły kwiaty wiązanki.
Zawsze przygotowanie tego typu uroczystości wymaga zaangażowania się osób ze środowiska. Organizatorzy szczególne słowa podziękowania kierują do służb Policji za zabezpieczenie marszu ulicami Sędziszowa i dla p. Mariusza Stradomskiego, który jak co roku włączył się w organizację poprzez obsługę techniczną (nagłośnienie) uroczystości.
Miejsce spotkania jest od początku to samo i wybrane nieprzypadkowo. Niewielki skwer przed Kościołem Św. Ap. Piotra i Pawła, gdzie 20.04.2008 roku posadowiono pomnik ku czci żołnierzy partyzanckiego oddziału AK „Spaleni”. W ramach programu edukacyjnego „Katyń - ocalić od zapomnienia” obok pomnika został posadzony dąb ku pamięci Juliana Lipca, zamordowanego w Katyniu, tu też została umieszczona urna z ziemią przywiezioną z katyńskiego lasu, zebraną w dniu 10 kwietnia 2010 roku. Te wszystkie wydarzenia spowodowały, że w to miejsce prowadzą corocznie ścieżki „marszu pamięci” młodego pokolenia.
Na spotkanie z młodzieżą w marszu przekazywania pamięci o historii pokoleń licznie przybyły delegacje kombatanckie i społeczno-zawodowe podkreślając swoją obecność pocztami sztandarowymi. Uroczystość rozpoczęła Msza Święta w intencji mieszkańców Sędziszowa, ofiar II wojny światowej, którą odprawił ks. Edward Giemza - proboszcz Parafii.
W części oficjalnej i artystycznej myślą przewodnią tego historycznego spotkania, był miesiąc kwiecień jako miesiąc pamięci narodowej. W montaż słowno-muzyczny przygotowali uczniowie sędziszowskiego Gimnazjum: Natalia Ryś, Weronika Skierska, Daria Opałka, Emila Skołucka, Kinga Zimna, Wiktoria Herman, Beata Ciosek, Magdalena Ostrowska, Wiktoria Lagierska, Bartosz Walocha, Bartłomiej Dębicki, Albert Synal, Krzysztof Kania, Kamil Wojtkowicz pod opieką nauczycielek Haliny Saletra, Anny Trzcińskej, i Ewy Mrozińskiej.
W treści inscenizacji zostało przywołanych na pamięć wiele tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce w kolejnych kwietniach w czasie II wojny światowej, ze szczególnym podkreśleniem zbrodni katyńskiej oraz szlaku bojowego Oddziału AK „Spaleni”. Na „nieludzkiej ziemi” w 1940 roku zginęło co najmniej 11 mieszkańców Sędziszowa. Oddział „Spaleni” prowadził działania przeciwko okupantowi od kwietnia do sierpnia 1944 roku na ziemi jędrzejowskiej, liczył 86 żołnierzy zakonspirowanych członków AK. Do zebranych w czasie uroczystości zwrócił się Włodzimierz Kołkowski ps. „Korsarz” Prezes Stowarzyszenia Rodzin Członków Oddziału AK „Spaleni”, a w 1944 roku członek oddziału, dzisiaj liczący sobie lat 91 mówiąc: „... obecnie rodzina spalonych bardzo się skurczyła, jest nas tylko dwóch członków zwyczajnych i siedmiu nadzwyczajnych ...”.
Burmistrz Wacław Szarek, w wystąpieniu mówił do młodych uczestników „... wierzę, że marsz będzie kontynuowany w latach następnych i o to proszę całe środowisko nauczycielskie i dyrekcje szkół, a przede wszystkim młodzież, aby była tu obecna każdego roku w miesiącu kwietniu. To uczy was młodych odkrywać w sobie narodową dumę. ...”
Obok pomnika i obelisku z ziemią z katyńskiego lasu harcerze pod opieką Małgorzaty Walencik zaciągnęli wartę (Damian Krempic, Adrian Bratek, Mikołaj Jawor, Michał Bartos) i zapalili znicze (Izabela Gryń, Aleksandra Molenda, Milena Sobota, Julia Gryc). Nad głowami powiewała biało czerwona flaga i rozbrzmiewały słowa hymnu „Jeszcze Polska nie zginęła”.
Apel Pamięci przygotowała Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, a poprowadził go Rafał Dębicki. Szczególnej doniosłości dla tej części uroczystości nadało wykonanie przez Rafała Golę na trąbce dwóch utworów muzycznych: „Cisza” oraz „Spij kolego w ciemnym grobie” - sztandarowej melodii wykonywanej na okoliczność katyńskiej rocznicy.
Na zakończenie delegacje złożyły kwiaty wiązanki.
Zawsze przygotowanie tego typu uroczystości wymaga zaangażowania się osób ze środowiska. Organizatorzy szczególne słowa podziękowania kierują do służb Policji za zabezpieczenie marszu ulicami Sędziszowa i dla p. Mariusza Stradomskiego, który jak co roku włączył się w organizację poprzez obsługę techniczną (nagłośnienie) uroczystości.
E.K-S.
Zdjęcia >>>TUTAJ<<<
Czytano: 1251 razy