Wernisaż Magdaleny Siwiec.
2017-09-20
W sali Samorządowego Centrum Kultury w Sędziszowie od 18 do 22 września br. udostępniona jest dla zwiedzających wystawa prac Magdaleny Siwiec – studentki Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki, Wydziału Rzeźby. W ASP studiuje pod kierunkiem prof. dr. hab. Jana Tutaj z Pracowni Podstaw Rzeźby, oraz dr. Piotra Twardowskiego z Pracowni Podstaw Kompozycji Przestrzennej i dr. Dobiesława Gała z Pracowni Rysunku i Kompozycji na Płaszczyźnie.
Magda jest rodowitą sędziszowianką. Absolwentką Szkoły Podstawowej Nr 2 i Gimnazjum w Sędziszowie. Podczas oglądania wystawy postawiliśmy jej kilka pytań.
Red: Powiedz, skąd zainteresowania do sztuki konkretnie rzeźby i malarstwa?
M.S. Odkąd pamiętam lubiłam rysować i malować. Nie wiem czy zadziałały geny, w rodzinie twórców sztuki próżno by szukać. To, że sztuka może jest moją pasją, odkryłam w Gimnazjum. Niemały wkład, aby mi to uświadomić i nakierować moje myślenie, miała moja nauczycielka plastyki p. Elżbieta Juran. Kończąc Gimnazjum wiedziałam co chcę robić. Kolejnym etapem było zdobywanie wiedzy i techniki pędzla oraz dłuta. Podstawy zdobywałam w Liceum Plastycznym im. Józefa Szermentowskiego w Kielcach.
Red: Z tego co wiem to już tam zostałaś zauważona i wyróżniana.
M.S. Tak, powiedziałabym odpowiednio do wiedzy i umiejętności w tworzeniu prac. Byłam często wyróżniana czy nagradzana. Moje prace były też po raz pierwszy wystawiane w Kielcach. Na dzisiejszej wystawie, wyeksponowałam obraz mojej pracy dyplomowej, można popatrzeć i ocenić. Zadaniem tego dzieła, było przedstawienie martwej natury.
Red: Droga do ASP była trudna, czy może poszło łatwo?
M.S. Decydującym o przyjęciu do ASP, jest ocena wykonanych prac i to na wyznaczony czas. Dostałam się za pierwszym podejściem. Aktualnie kończę I rok, mówię że kończę, bo do ostatecznego klepnięcia pieczątki w indeksie potrzebuję zaliczyć plener rysunkowo – projektowy. W najbliższych dniach wyjeżdżam z grupą i oczywiście z naszymi wykładowcami z ASP. Będzie to plener w górach.
Red: Czyli tak trochę odpoczynku na łonie natury i praca. Twórcy sztuki tak mają?
M.S. Troszkę tak, ale raczej jesteśmy skupieni na pracy.
Red: Jak widzisz na Sali sporo osób, przechodząc obok prac słychać wiele pozytywnych słów. Cieszysz się?
M.S. Jakże by inaczej. Bardzo się cieszę. Na sali jest wiele osób z mojego środowiska w którym się wychowałam i tu jest nadal moje stałe miejsce.
Red: Swoją przyszłość widzisz w sztuce?
M.S. Tak. Chcę robić dalej, to co robię obecnie. Tworzenie jest moja pasją. To moje życie.
Red: Gratulujemy Ci bardzo.
Magda jest rodowitą sędziszowianką. Absolwentką Szkoły Podstawowej Nr 2 i Gimnazjum w Sędziszowie. Podczas oglądania wystawy postawiliśmy jej kilka pytań.
Red: Powiedz, skąd zainteresowania do sztuki konkretnie rzeźby i malarstwa?
M.S. Odkąd pamiętam lubiłam rysować i malować. Nie wiem czy zadziałały geny, w rodzinie twórców sztuki próżno by szukać. To, że sztuka może jest moją pasją, odkryłam w Gimnazjum. Niemały wkład, aby mi to uświadomić i nakierować moje myślenie, miała moja nauczycielka plastyki p. Elżbieta Juran. Kończąc Gimnazjum wiedziałam co chcę robić. Kolejnym etapem było zdobywanie wiedzy i techniki pędzla oraz dłuta. Podstawy zdobywałam w Liceum Plastycznym im. Józefa Szermentowskiego w Kielcach.
Red: Z tego co wiem to już tam zostałaś zauważona i wyróżniana.
M.S. Tak, powiedziałabym odpowiednio do wiedzy i umiejętności w tworzeniu prac. Byłam często wyróżniana czy nagradzana. Moje prace były też po raz pierwszy wystawiane w Kielcach. Na dzisiejszej wystawie, wyeksponowałam obraz mojej pracy dyplomowej, można popatrzeć i ocenić. Zadaniem tego dzieła, było przedstawienie martwej natury.
Red: Droga do ASP była trudna, czy może poszło łatwo?
M.S. Decydującym o przyjęciu do ASP, jest ocena wykonanych prac i to na wyznaczony czas. Dostałam się za pierwszym podejściem. Aktualnie kończę I rok, mówię że kończę, bo do ostatecznego klepnięcia pieczątki w indeksie potrzebuję zaliczyć plener rysunkowo – projektowy. W najbliższych dniach wyjeżdżam z grupą i oczywiście z naszymi wykładowcami z ASP. Będzie to plener w górach.
Red: Czyli tak trochę odpoczynku na łonie natury i praca. Twórcy sztuki tak mają?
M.S. Troszkę tak, ale raczej jesteśmy skupieni na pracy.
Red: Jak widzisz na Sali sporo osób, przechodząc obok prac słychać wiele pozytywnych słów. Cieszysz się?
M.S. Jakże by inaczej. Bardzo się cieszę. Na sali jest wiele osób z mojego środowiska w którym się wychowałam i tu jest nadal moje stałe miejsce.
Red: Swoją przyszłość widzisz w sztuce?
M.S. Tak. Chcę robić dalej, to co robię obecnie. Tworzenie jest moja pasją. To moje życie.
Red: Gratulujemy Ci bardzo.
Zapraszamy do zwiedzania wystawy prac, sędziszowianki Magdaleny Siwiec do SCK w Sędziszowie do 22 września br. w godzinach pracy instytucji.
A poniżej kilka zdjęć eksponatów.
Fot. Praca dyplomowa
A poniżej kilka zdjęć eksponatów.
Fot. Praca dyplomowa
Więcej zdjęć >>> TUTAJ <<<
Czytano: 921 razy